Pomysly itp.

Falstad

Zmieniają się. Im wiecej tym taniej, im mniej = drożej.

Varg

A taka zaleznosc, spotkalem sie z innymi metodami i nie wpadlem, na taka Smile

Dzieki.

Proccobs Selborne

Hmm jak juz pisalem Rhoninowi i Falstadowi mozna utworzyc Gwardie Krolewska ktora bronila by krainy przed np...
Jakimis Demonami:D
oczywiscie mozna bylby wybrac MOtloch Demonow o charakterze zlym ktorzy np mieli by za zadanie Robic awantury spiski itp itd.. i wtedy Gwardia skladajaca sie z dobrych i mocnych graczy musialaby interweniowac w takiej sytuacji i walczyc z Motlochem:)
Motloch Demonow mialby swoje miasto gdzie indziej i tam by trenowali mieli sklepy domy takie odddzielne miasto.
Mozna by stworzyc jakas przygode Fabularna z tym zwiazana..
I jak wam sie podoba:D?

______________________________

Jezeli chodzi o luki... to ja sam uzywam luku trzeba znalezc Dobrego rzemieslnika ktory ci stworzy dobry luk i strzaly... i ja nie widze problemu w pokonaniu kogokolwiek...
na moim poziomie jeszcze nie spotkalem sie z kims kto by mnie pokonal ostatni pokonalem nawet 6 poziom chodz jestem mlodym graczem... i mam 6 poziom:)

Varg

Pomysl dobry tylko musisz wziac pod uwage ze w tej grze najwzanijeszy jest czynnik ludzki, wierz mi lub nie ale jak zaczna powstawac klany czy gildie to pojawia sie frakcje obozy, w gre wejda sympatie i antypamite i takie tam i zobaczysz ze nim sie odwrocisz bedziesz wlaczyl od dobre imie swojego klanu badz z wrogami w/w.

Rhonin

Poki co mamy Kanclerzy Sadu, musza wystarczyc.

Grubba

mam pytanie czy dało by się zrobić że razem z wiadomością ataku na strażnice przychodzi też raport z bitwy ilość jednostek wroga

ale tak na dobrą sprawe to jak Cię atakuje to widzisz czym ?? tak patrząc jak w rzeczywistości

Errdil

może tylko wiodomość ze stratami atakującego, bo ujawnienie jednostek strażnicy przeciwnika było by bez sensu. W tedy wiesz ile ma żołnieży i wiesz w czym jest dobry czy w obronie czy w ataku.

Scarbardi Krwawooki

Jeżeli chodzi o raporty to niech pisze w dziennika jaki ta strażnica miała lvl bo jak raz kogoś zaatakowałem to dwa dni puźniej chciał mnie do sądu ze mam strażnice o 20 lvl większą... a ja po tym ataku poprostu sobie ją powiększyłem a on myslał ze taką go atakowałem.

Alia · Dołączył: 30 Mar 2006 Posty: 27 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/6

Popieram przedmówcę, to jest bardzo potrzebne. W normalnych walkach chyba tez.

Lagren Divine

Sry, niby po co w normalnych walkach... Laughing

Przeciez jest lock na atakowanie graczy o nizszym lv niz twoja postac... Laughing

Shadowbringer

Sprawy związane ze straznicą:
1. Wpisy w dzienniku związane ze strażnicą powinny zawierać: ID obu straznic biorących udział w walce, straty (to jest), być może obu stron (tego nie ma, a szkoda), czas ataku (to jest).
2. Poziom atakowanej straznicy nie powinien być niższy niż 7 leveli od strażnicy atakującej (to jest, chociaż wszyscy sobie na to równo leją z racji braku odpowiednich wpisów w dzienniku.). Nie widzę powodu, dla którego miałbym za każdym razem, jak wchodze do strażnicy robić jej Prt Sc a potem jeszcze Prt Sc całej tabelki ze wszystkimi strażnicami w grze. A jesli nie wpisy, to zablokujcie mozliwośc atakowania strażnic słabszych o więcej niż 7 leveli w ogóle, zeby automatycznie takiej strażnicy zaatakowac nie było wolno.
3. Wygrana w walce powinna dawać przejęcie ziem przeciwnika, a nie tylko zasobów skarbca strażnicy. A jeśli nie, to dlaczego, jeśli ja kogoś atakuję i wygrywam, to zyskuję złoto, a jak ktoś mnie atakuje i przegrywa, to ja nic na tym nie zyskuję? Jeśli przegrał i musi się wycofać, to przecież zostawi za sobą tabory, machiny etc, które powinny przechodzić na własność broniącego się w formie złota.
4. Jeśli nie daje się logować poziomów strażnic z jakiegoś powodu, to jest prostsze rozwiązanie problemu: Niech atak na strażnicę musi być poprzedzony oficjalnym wypowiedzeniem wojny (na pocztę atakowanego) zawierającym: poziom strażnicy atakującego, poziom straznicy atakowanego.
5. Chowance obecne w strażnicach powinny dawać większe bonusy. To nie fair, że dają tak mało, kiedy koszt ich szkolenia w punktach treningowych jest koszmarnie duży.

Sprawy związane z mierzeniem czasu.
Kto wpadł na pomysł, żeby dzień zaczynał się w południe a nie o północy? To, kiedy jest główny reset, jest nieistotne, ale z punktu widzenia przepisów dzień powinien zaczynać się o północy. Oszczędziłoby to wielu problemów w interpretacji przepisów.

Immunitet...
Kiedy brałem immunitet, to brałem go dlatego, że zapewniał ochronę przed atakiem i kradzieżą. Dlaczego zasady zostały zmienione w międzyczasie? Dlaczego gracze nie zostali nawet o tym powiadomieni? To nie do konca fair. Podejmuję decyzje opierając się na informacjach, jakich dostarcza mi gra. Jeśli te informacje są błędne, automatycznie podejmuję błędne decyzje. Zmiana zasad w trakcie gry jest bardzo nie fair.

Dom
W sypialni swojego domu mam napisane, że dzięki opcji "idź spać" wylogowuję się z gwarancją, że nikt mnie nie zaatakuje i nie okradnie. I to zupełnie nie działa. A jeśli znów tutaj zmieniły się zasady, to po raz kolejny: dlaczego gracze nie zostali o tym powiadomieni?

Chowance
Koszt potomstwa w punktach treningowych powinien byc uzależniony od siły i obrony tegoż potomstwa. Dlaczego skrzyżowanie łasic kosztuje dokładnie tyle, co skrzyzowanie smoków? To nielogiczne. Powinno być tak, że im silniejsze chowańce się uzyskuje, tym więcej punktów treningowych wymagają.

Raster

Shadowbringer

No to ja nic o zmianach w zasadach immunitetu nie wiedziałem. Sprawdzałem sobie w opcjach konta i tam też się nic nie zmieniło. W dalszym ciągu gracze dowiadują się, że wzięcie immunitetu chroni przed atakiem i kradzieżą. Chyba, bo nie sprawdzałem tego dziś, tylko kiedy zostałem okradziony kilka dni temu. A poinformowani zapewne zostali tylko złodzieje w takim wypadku. No tak, po co informować ich potencjalne ofiary. Jeszcze by cash do banku cały wpłaciły. Chociaż już chyba nie zdziwię się zbytnio, jak się okaże że bank też nie jest bezpieczny (pomimo tego, co jest napisane w jego opisie), co by potwierdzało to, że widziałem sprawy o nieudane kradzieże w banku.

Ale najważniejsza sprawa: wprowadźcie dodawanie do wpisów dziennika związanych z walką między strażnicami zapisywanie również poziomów obu strażnic. Jeśli już wpisywane są takie informacje, jak straty wojska (obliczane zapewne na bazie tego, co rzeczywiście w strażnicy jest), które system sprawdza, to chyba nie jest wielkim problemem zmuszenie systemu również do sprawdzania poziomu strażnic.

Angel

takie male pytanie do osob, ktore pisza o zmianach w krzyzowaniu stworzen:
czy probowal ktos z Was autentycznie skrzyzowac smoki? bo ja tak...
czytaliscie do czego sluzy mithril? chyba nie...

wg mnie PT i tak jest malo!

mithril sluzy do zwabiania zwierzat, dlatego chcac skrzyzowac zwierzeta jest on potrzebny...
krzyzowka smokow kosztuje 10 razy wiecej niz krzyzowka sokolow...

jezeli juz cos, to nad zmiana ilosci potrzebnego mithrilu moznaby sie zastanowic, a nie nad zmiana ilosci punktow treningowych i (nie jestem pewna czy jest wprowadzona) ewentualna szansa uzyskania w ten sposob nowego stworzenia...
pod uwage brane byloby doswiadczenie w hodowli i rasa stworzen, np.

male doswiadczenie + duze, grozne, rzadko spotykane stworzenie = prawdopodobienstwo uzyskania czegokolwiek rowne praktycznie 0

duze doswiadczenie + male, lagodne, znane wszystkim stworzenie = duzy % (90, moze nawet kolo 100)

P.S. nie zastanawialo Was nigdy dlaczego taki slabszy, 1 poziomowy gracz majac odpowiednia ilosc mithrilu radzi sobie ze zlapaniem smoka? gdyby pod uwage brano jego doswiadczenie w kontaktach ze stworzeniami, ktore zalozmy jest 0, i umiejetnosci, ktorych praktycznie prawie nie ma, gdybysmy chcieli juz tak bardzo by to urzeczywistnic, zlapanie tego smoka byloby niemozliwe...

dlatego przyjeto, ze mithril przyciaga stworzenia i ulatwia kierowanie nimi (zlapanie, zmuszenie do krzyzowki)... trudniej jest w kontaktach ze smokami, dlatego te wymagaja wiekszej ilosci mithrilu..

wracajac do PT - nie powinny miec nic do tego skoro do tej pory nie maja, a jeszcze chcialabym dodac, ze wg. mnie we wlasnym interesie smokow byloby krzyzowanie sie, zeby zachowac ciaglosc gatunku...

ergo: mithril, mithril i jeszcze raz mithril! od tego wlasnie jest!
------------------------------------------------------------------------------------
chyba juz powiedzialam to co chcialam... troszke dlugie wyszlo Razz

milej lekturki Wink

poza tym z wieksza reszta tego co mowicie sie zgadzam Cool

Shadowbringer

Nie jestem pewien, czy rozumiem Twojego posta, Angel.
Po pierwsze,wiem, że mithril jest potrzebny. Nie bardzo co prawda rozumiem, co może przyciągać zwierzęta do kawałka metalu, ale pal licho... Kiedzy szukałem chowańców, miałem przy sobie około 300 sztuk mithrilu. Szczerze powiedziawszy średnio mi to pomogło. Kiedy próbowałem krzyzowac łasice, też nie zauważyłem żadnych zmian, poza skasowaniem 15 punktów treningowych. A jeśli moja postać dostaje 15 takich punktów co dnia, to znaczy, ze mogę sobie raz dziennie skrzyżowac łasice albo smoki, jeśli takowe posiadam. Ja tam zapalonym hodowcą nie jestem,nawet nie pamiętam,na ile mam Hodowlę, ale wydaje mi się, że to troszkę niesprawiedliwe, żeby krzyżowanie słabych stworzeń kosztowało aż tyle punktów. Przyznam, że nie pamiętam, czy krzyżowałem smoki, chyba nie, może więc zużywają one więcej punktów treningowych podczas tej procedury. Natomiast jednego jesem pewien: 15 PT za skrzyżowanie łasic to zdecydowanie za dużo. To juz lepiej byłoby, gdyby system był taki, że za krzyżowanie słabych zwierząt płaci sie mniej i mniej punktów w hodowli sie uzyskuje w przypadku powodzenia, a potęzniejsze stworzenia powinny wymagać większej ilości punktów do krzyżowania, za to dawać też więcej Hodowli w przypadku sukcesu.